Przewóz sukcesywny w myśl Konwencji CMR
Konwencja o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (tzw. ,,Konwencja CMR) została sporządzona 19 maja 1956 roku w Genewie, a w Polsce jej przepisy obowiązują od 1962 roku. Konwencja, co do zasady znajduje zastosowanie do wszelkich umów o zarobkowy przewóz towarów pojazdami niezależnie od miejsca zamieszkania i przynależności stron, jeżeli miejsce przyjęcia przesyłki do przewozu i miejsce przewidziane dla jej dostawy, znajdują się w dwóch różnych krajach, z których przynajmniej jeden jest krajem umawiającym się.
Konwencję CMR stosuje się do zarobkowego przewozu drogowego towarów. Przepisy nie mają jednak zastosowania do przewozów towarów pocztowych, przewozu zwłok, przewozu rzeczy przesiedlenia.
Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 5 grudnia 2003 r. wydanym w sprawie o sygn. akt: CK 264/02, postanowienia Konwencji CMR mają pierwszeństwo przed prawem krajowym, które znajduje zastosowanie tylko wówczas, gdy Konwencja CMR do niego odsyła albo gdy pewnych kwestii w ogóle nie reguluje.
Kwalifikacja przewozu, jako przewóz sukcesywny w myśl Konwencji CMR
Aby dokonać kwalifikacji danego przewozu, jako przewozu sukcesywnego w rozumieniu przepisu art. 34 Konwencji CMR konieczne jest kumulatywne spełnienie przewidzianych tym przepisem przesłanek:
- wykonywania przewozu na podstawie jednej umowy przez kilku kolejnych przewoźników drogowych
- przyjęcia za potwierdzeniem odbioru przesyłki i listu przewozowego przez każdego z kolejnych przewoźników, z których każdy przyjmuje na siebie odpowiedzialność za wykonanie całego przewozu drogowego.
Jak wskazał Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 24 maja 2019 roku w sprawie o sygn. akt: VII Aga 1232/18, jeżeli przewóz jest wykonywany na podstawie jednej umowy przez kilku kolejnych przewoźników drogowych, każdy z nich przyjmuje na siebie odpowiedzialność za wykonanie całego przewozu, przy czym drugi przewoźnik i każdy z następnych przewoźników staje się przez przyjęcie towaru i listu przewozowego stroną umowy na warunkach określonych w liście przewozowym. W literaturze przedmiotu mówi się o jedności (tożsamości) umowy, listu przewozowego i towaru (przesyłki) jako przesłankach (warunkach) uznania przewozu za sukcesywny. Jedności te są ściśle ze sobą związane, bowiem do uznania jedności umowy obok faktu, że obejmuje ona całą trasę przewozu, konieczne jest zachowanie tożsamości przesyłki i listu przewozowego.
Warunkami uznania przewozu za przewóz sukcesywny w rozumieniu Konwencji CMR jest zatem samo przyjęcie przez kolejnych przewoźników drogowych (drugiego i ewentualnie następnych) tego samego towaru i tego samego listu przewozowego, wystawionego na całą trasę przewozu, na której przewoźnicy ci mają wykonać przewóz. Najczęściej jednak, przystąpienie kolejnych przewoźników do pierwotnie zawartej umowy przewozu (poprzez przyjęcie tej samej przesyłki i listu przewozowego) stanowi bowiem z reguły wykonanie zobowiązania, wynikającego z innej umowy, zawartej pomiędzy pierwotnym przewoźnikiem a kolejnym przewoźnikiem lub kolejnymi przewoźnikami bądź też pomiędzy dalszymi przewoźnikami (tj. bez udziału pierwszego).
Reasumując, umowa, o której mowa w przepisie art. 34 Konwencji CMR, to umowa dochodząca do skutku w drodze oświadczeń woli złożonych przez nadawcę i pierwotnego przewoźnika. Kolejni przewoźnicy stają się jej stroną przez fakt przyjęcia do przewozu tej samej przesyłki i tego samego listu przewozowego. Ich oświadczenia woli adresowane są z reguły do poprzednich przewoźników, a nie do drugiej strony – nadawcy przesyłki (por. K. Wesołowski, Glosa do wyroku SN z dnia 6 lutego 2008 r., II CSK 469/07).
W świetle Konwencji CMR najistotniejsze jest, aby dany przewóz odpowiednio rozróżnić i zakwalifikować jako sukcesywny taki, w którym przewoźnik posługuje się inną osobą jako podwykonawcą.
W przewozie sukcesywnym, włączenie się nowego przewoźnika następuje poprzez wymianę oświadczeń woli między nim a pierwszym przewoźnikiem, w wyniku czego dochodzi do zawarcia między nimi odpowiedniej umowy. Przewóz jest dokonywany na warunkach pierwotnej umowy zawartej przez nadawcę z pierwszym przewoźnikiem. Drugi przewoźnik staje się z mocy prawa stroną stosunku prawnego istniejącego między pierwszym przewoźnikiem a nadawcą.
Inaczej przedstawia się kwestia przewozów wykonywanych przez kilku przewoźników drogowych na zasadzie podwykonawstwa. Sytuacja przewozu z udziałem podwykonawcy polega na zawarciu przez przewoźnika, który przyjął na siebie zobowiązanie do przemieszczenia przesyłki, kolejnej umowy przewozu z innym przewoźnikiem i powierzeniu mu na tej podstawie przewiezienia przesyłki na całości (z reguły) lub części trasy przewozu. Umowa ta w świetle konwencji CMR jest samodzielną umową przewozu, odrębną w stosunku do pierwotnie zawartej umowy przewozu. Przewoźnik, który faktycznie wykonuje przewóz czyni to na podstawie umowy zawartej z przewoźnikiem, który zawarł umowę o przewóz z nadawcą i nie staje się stroną tej ostatniej umowy, jak w przypadku przewozu sukcesywnego (por. R. Adamus, Konwencja CMR w orzecznictwie sądów polskich). W takiej sytuacji każda z zawartych umów przewozu – w tym umów zawartych pomiędzy przewoźnikami – rządzi się ogólnymi zasadami. Przewoźnik powierzający przewóz przesyłki podwykonawcy jest bowiem w takiej samej sytuacji prawnej, jak każdy inny nadawca. Istnieje zatem możliwość egzekwowania roszczeń wobec swojego podwykonawcy (i co do zasady tylko wobec niego, a nie np. dalszych podwykonawców) i to niezależnie od tego, czy sam już poniósł odpowiedzialność wobec swojego kontrahenta. W ramach odpowiedzialności za podwykonawstwo właściwe zastosowanie ma norma z przepisu art. 3 Konwencji CMR, w myśl której przewoźnik odpowiada, jak za swoje własne czynności i zaniedbania, za czynności i zaniedbania swoich pracowników i wszystkich innych osób, do których usług odwołuje się w celu wykonania przewozu, kiedy ci pracownicy lub te osoby działają w wykonaniu swych funkcji.
Źródło fotografii: Unsplash.com
Dlaczego istotne jest odróżnienie przewozu sukcesywnego od podwykonawstwa?
Zgodnie z art. 3 Konwencji CMR, przewoźnik odpowiada, jak za swoje własne czynności i zaniedbania, za czynności i zaniedbania swoich pracowników i wszystkich innych osób, do których usług odwołuje się w celu wykonania przewozu, kiedy ci pracownicy lub te osoby działają w wykonaniu swych funkcji.
Natomiast przepis art. 34 Konwencji CMR reguluje zagadnienie tzw. przewozu wykonywanego przez kolejnych przewoźników, którzy określani są przewoźnikami sukcesywnymi. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 kwietnia 2009 roku w sprawie o sygn. akt: V CSK 392/08, kolejni (sukcesywni) przewoźnicy przystępują do umowy zawartej pomiędzy nadawcą a pierwszym z nich, wiążąc się jej warunkami. Wszyscy, zatem tworzą jedną stronę umowy przewozu. Nie są jedynie podwykonawcami przewoźnika, których nie łączy z nadawcą żaden stosunek prawny, jak to ma miejsce w sytuacji unormowanej w art. 3 CMR.
Przewoźnicy sukcesywni odpowiadają bezpośrednio wobec osoby uprawnionej (nadawcy lub odbiorcy) za należyte wykonanie całego przewozu. Oświadczenie woli składane przez kolejnego przewoźnika adresowane jest do przewoźnika, od którego przyjmuje towar i list przewozowy. Oświadczenie to wywiera z mocy art. 34 CMR skutek w stosunku do nadawcy przesyłki, będącego drugą stroną umowy przewozu. Kolejny przewoźnik staje się bowiem stroną stosunku zobowiązaniowego, istniejącego już pomiędzy nadawcą przesyłki a poprzednim przewoźnikiem.
Przewozy sukcesywne w praktyce zdarzają się niezmiernie rzadko, a zdecydowanie większość przewozów wykonywana jest w relacjach podwykonawczych. Prawidłowe zdefiniowanie przewozu jest niezmiernie ważne, bowiem wpływa bezpośrednio na ukształtowanie odpowiedzialności konkretnego przewoźnika – w tym również terminy przedawnień roszczeń odszkodowawczych.
Autor:
Kamil Radecki
Adwokat
Przeczytaj inne artykuły
kontakt
ul. Polska 15, 60-595 Poznań
9:00-17:00 (pon-pt)
+48 61 27 87 595
office@zcplegal.pl
Zieliński Chęciński Partnerzy Kancelaria Radców Prawnych sp.p.
NIP: 7812006574
KRS: 0000830268
REGON: 385602019
Znajdź nas:
specjalizacje
Bieżące doradztwo prawne podmiotom gospodarczym
ZCP Legal&Tax © 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone